Pewien Amerykanin mieszkający w Teksasie wpadł niedawno na bardzo oryginalny pomysł. Ukrył kamerę w wiadrze z wodą, żeby sprawdzić kto się z niego napije. To co zobaczył później na wideo mocno go rozbawiło.
Zwierzaki nie pozostały obojętne na "pułapkę" jaką zastawił na nie niejaki John Wells, który przeprowadził się do Teksasu z Nowego Jorku, żeby zamieszkać na farmie. Chętnie piły wodę z wiadra, w którym znajdowała się kamera, dzięki czemu można było na nie popatrzeć z zupełniej innej perspektywy.
Kto konkretnie zajrzał do środka? Przekonacie się o tym oglądając poniższe wideo. Na YouTubie ma już ono ponad 4,2 miliona wyświetleń.
Zabawny widok, co? Trzeba przyznać, że John miał naprawdę oryginalny pomysł! Brawo za kreatywność!
Nagle na ich drodze pojawił się niedźwiedź! Tę przejażdżkę zapamiętają na zawsze!
Zwierzaki w trakcie kąpieli! Komiczny widok!
Spragniona kobra pije wodę prosto z butelki! Wideo podbiło sieć!